27 mar 2015
Hejty.... hejty wszędzie hejty....
Nie pierwszy raz spotykam się z hejtami. Nie działają już na mnie. Kiedyś owszem, przejmowałam się tym, jak ktoś mnie obgaduje, pisze przykre komentarze pod zdjęciami itp. Teraz już nie. Chociaż nie wiem, dlaczego ludzie robią coś takiego. Nic im przecież nie zrobiłam. Z BRAKU PRACY.... NAUKI ? Zamiast interesować się własnym życiem... Nie rozumiem... Zazwyczaj chodziło o wygląd. Nie moja wina, że odziedziczyłam najlepsze geny po moich ukochanych rodzicach. Haha ;) Dziewczyny nie martwcie się, gdy ktoś was obgaduje czy hejtuje. Bądźcie silne i nie przejmujcie się :) A dojdziecie daleko!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz